Od wyjazdu z domu do powrotu minęły zaledwie dwa tygodnie. W tym czasie, przelecieliśmy na drugą półkulę, przejechaliśmy po amerykańskim lądzie ponad 4000 km. Przepłyneliśmy statkiem zatokę wokół Alkatraz, przejechalismy autokarami San Francisco oraz okolice Wielkiego Kanionu, przepłynęliśmy łodzią motorową odcinek rzeki Colorado i przelecieliśmy nad kanionem i rzeka Colorado śmigłowcem...
Ile przeszliśmy na własnych nogach? Kto to wie?
Wyjechałem z jedna małą walizeczką, wróciłem z dwoma, ale największy bagaż przywiozłem w sercu... Bagaż doświadczeń, wspomnień i tak wielu wzruszeń...