Wszystkie drogi, które poprowadzą mnie do Afryki, to będzie najpierw marzenie mojej żony a chwilę potem dopiero moje... Tym razem Kenia - ta piękna turystyczna przepełniona uśmiechniętymi ludźmi z daleka wołającymi "jambo, jambo" na powitanie, ale i ta ni

Tym razem postanowiłem dojechać do Gruzji drogą lądową. Do tego celu zakupiłem auto z wygodami i zabrałem ze sobą grupkę przyjaciół. Wyruszyliśmy z Rumi (miasta na północy Polski), a trasa miała przebiegać przez Polskę, Czechu, Słowację, Węgry, Serbię, Bu

Czerwiec. Ufff, jak gorąco!!!

Tym razem to karnawał na Malcie i rajdy konne miały być głównym powodem wyprawy...

Przez pierwsze 3 dni mieli mi towarzyszyć Dawid i Piotr, potem miałem ruszyć samotnie. Trochę się jednak pozmieniało...

Wyprawa przez Californię oraz krótka wizyta w Utah, Arizonie i Nevadzie

Zanim wyruszyliśmy zaczęły się przygody... (Warszawa - Tel Aviv - Eilat - Akaba - Petra - Jerozolima - Betlejem - Tel Aviv - Warszawa)

Wyjeżdżaliśmy pięcioosobową ekipą na "imprezę" - niespodziankę w okolice Londynu. A że przygody nas nie opuszczają...

To moje piąte odwiedziny Paryża, ale przecież tą stolicę można odwiedzać wiele razy i nigdy się nie znudzi. (Podobne odczucia mam z Rzymem.).

Bilety do Kutaisi kupiłem 2 miesiące temu i nic poza tym. Jadę z Beatką. Co nas spotka? W jakim kierunku pojedziemy? Plan jest taki, że nie ma planu:)

Ten wyjazd to typowo nurkowa wyprawa. Baza wypadową będzie Safaga a z niej wypady do wspaniałego podwodnego świata Morza Czerewonego

Właściwie celem była maleńka wieś Szale położona na południu Alp

Minęło kilka lat od ostatniej wizyty w Szwecji aż tu podczas imprezy urodzinowej Stena Line kupiłem okazyjne bilety na prom do Karlskrony.Popłynęliśmy 9 osobową grupką...

Trasa, którą przygotowałem miała być moją samotne wyprawą, a jednak pojechało nas dwóch. Oj działo się:)

Na "Kaziuki" pojechaliśmy sporą grupą,

Wyjechałem w lutym... No i ta przygoda trwała 10 miesięcy a potem jeszcze kilka powrotów.

Nie miałem nastroju na wyjazd... Rok 2009 był ciężkim rokiem, rokiem zmian, rokiem kończącym...Czy mogłem podejrzewać, że za końcem jest nowy początek? Wtedy, nie!A jednak ten wyjazd dużo zmienił...

To miała być super miła majówka. Była... W pewnym znaczeniu ostatnia...

Goniąc resztki lata, a właściwie szukając słońca, którego tej jesieni nie mamy za wiele, udaliśmy się do Katalonii

Dzisiaj zakupiliśmy bilety do Gruzji... Ot, taki impuls:) Szukałem możliwości oderwania się od codziennych zajęć, szalonej gonitwy i sporych napięć przed sezonem letnim. Beatka też jest masakrycznie zmęczona, więc?

Niespodziewany wyjazd na Ukrainę