Nie miałem nastroju na wyjazd... Rok 2009 był ciężkim rokiem, rokiem zmian, rokiem kończącym...Czy mogłem podejrzewać, że za końcem jest nowy początek? Wtedy, nie!A jednak ten wyjazd dużo zmienił...
2 dni podróży 3 odwiedzonych krajów 10761 przebytych kilometrów