Kazbegi, właściwie nazywa się Stepancminda leży na wysokości 1750 m npm. Pierwotna nazwa to Stepacminda, bo nazwa Kazbegi – została nadana w 1925 roku przez Rosjan na cześć zdradzieckiego przywódcy, który pomógł stłumić powstanie antysowieckie. Od roku 2006 obowiązuje nazwa Stepancminda.
Klasztor Cminda Sameba (Świętej Trójcy)
Tu kończy się nasza jazda Gruzińską Drogą Wojenną. Stąd do granicy z Rosją jeszcze 12 km. Przesiadamy się do mocno sfatygowanej Łady i prujemy nią przez wertepy na wysokość 2170m. Tą trasę robimy w 45 minut, pieszo około 2 godzin, jednak dla pieszych jest opcja krótsza i też mogą dojść w 50 minut, tylko muszą mieć zdrowe nogi.
No i dojeżdżamy do Klasztoru Cminda Sameba, który został zbudowany w XIV wieku. Jesteśmy na wysokości 2170m. Teraz niemal biegniemy do góry. Dziwne jak szybko tracimy oddech… Nie, to nie dziwne – to już ponad 2 tys metrów nad poziomem morza a my „starsi panowie dwaj”, hahahah…
W górze, koło klasztoru spotykamy mnicha. Stoi zapatrzony na zaśnieżone góry nad którymi unoszą się białe obłoki. Myślę sobie: „ależ to będzie piękne zdjęcie”. Jednak nie zdążyłem zrobić zdjęcia, bo zaprotestował. No szkoda...